Wiecie, jaki wpis co miesiąc wygrywa (i to z dużą przewagą) statystyki odsłon na moim blogu? Pełny praktycznych informacji i kalkulacji wpis Zwiedzanie Wiednia – ile to kosztuje? Ponieważ niedawno wróciłam z Mediolanu, postanowiłam przygotować analogiczny wpis, licząc na podobne zapotrzebowanie na praktyczne informacje, jak w przypadku Wiednia.
Do Mediolanu wybrałam się z moją przyjaciółką Pauliną, główną bohaterką wpisu Gotowy przepis na wieczór panieński w Poznaniu. Nasza wycieczka trwała trzy dni i obejmowała trzy noclegi w samym Mediolanie. Tym razem nie zwiedzałyśmy żadnych muzeów, a jedyne kupione przez nas bilety obejmowały wstęp do wnętrza mediolańskiej katedry i na taras widokowy, znajdujący się na jej dachu. Zakładam jednak, że możecie być zainteresowani zobaczeniem Ostatniej Wieczerzy Leonarda da Vinci, więc uwzględniłam ten punkt programu w ogólnej kalkulacji. A oto koszty trzydniowej wycieczki do Mediolanu w przeliczeniu na jedną osobę.
Bilety lotnicze w obie strony – 150-200 PLN
Leciałyśmy liniami Ryanair z Poznania do Bergamo, a bilety kupiłyśmy z około dwumiesięcznym wyprzedzeniem.
Transport z i na lotnisko – 9 EUR (ok. 38 PLN)
Skorzystałyśmy z usług linii autokarowej Terravision, bilety kupiłyśmy przez ich stronę internetową, ale można je także kupić bezpośrednio przed odjazdem w autobusie. Autokary tej linii kursują pomiędzy lotniskiem w Bergamo a dworcem centralnym w Mediolanie.
Trzy noclegi ze śniadaniem w dwugwiazdkowym hotelu – ok. 550 PLN
Nocowałyśmy w hotelu Charly na Via Settala, który zarezerwowałyśmy przez Booking.com. Hotel miał tą zaletę, że znajduje się blisko dworca centralnego i ma recepcję czynną całą dobę, co miało dla nas decydujące znaczenie, jako że zjawiłyśmy się w Mediolanie po pierwszej w nocy.
Całodniowe bilety na metro – 4,50 EUR na dzień; koszt trzydniowy 13,50 EUR (ok. 58 PLN)
Metro to zdecydowanie najszybszy sposób poruszania się po mieście, stacje znajdują się blisko najważniejszych obiektów turystycznych, a sieć metra jest dobrze rozbudowana. W miarę możliwości, najlepiej jednak unikać godzin szczytu (okolice 9.00 i 17.00), kiedy w pociągach panuje straszny tłok.
Bilet wstępu do wnętrza katedry – 12 EUR (ok. 52 PLN) i na dach – 9 EUR (ok. 38 PLN); razem ok. 90 PLN
O ile dobrze pamiętam, podczas mojego poprzedniego pobytu w Mediolanie w 2013 roku, wejście do katedry było darmowe. Teraz jednak ktoś robi na biletach wstępu niezły biznes. No bo być w Mediolanie, a nie wejść do katedry? W tej sytuacji pieniądze aż same proszą się o wydanie. Przy czym należy zaznaczyć, że istnieją dwa rodzaje biletów: VIP i nie-VIP. Podane ceny dotyczą oczywiście opcji nie-VIP (coś nam musiało przecież zostać w budżecie na zakupy u Prady). Opcja vipowska jest droższa, ale pozwala wejść do katedry z ominięciem gigantycznej kolejki. W dodatku, bilety vipowskie można kupić w specjalnych kontenerach niedaleko wejścia do katedry. Po te nievipowskie trzeba się pofatygować kilkadziesiąt metrów dalej, do centrum obsługi turystów, znajdującego się na ulicy, biegnącej z prawej strony katedry.
Jest jednak jeden sposób, by choć trochę oszukać system. Jeżeli kupiłeś bilet na zwiedzanie i wnętrza i dachu, zacznij od zwiedzania dachu – wówczas będziesz mógł zjechać do środka katedry windą (lub zejść schodami) i w ten sposób ominiesz kolejkę. Rzecz jasna, nawet wykupienie biletu wstępu nie daje ci żadnej gwarancji, że w ogóle będziesz mógł przekroczyć próg tej świątyni, jeżeli nie masz na sobie odpowiedniego ubrania. Więcej na ten temat w moim wpisie: Katedralny dress code – jak się ubrać na zwiedzanie katedry.
Bilet na Ostatnią Wieczerzę – 12 EUR (ok. 52 PLN)
Słynna Ostatnia Wieczerza to fresk namalowany na ścianie refektarza klasztoru Santa Maria delle Grazie. Aby zachować malowidło w dobrym stanie, wprowadzono ścisłe dzienne limity odwiedzających. Bilety należy więc zarezerwować z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem, a można to zrobić przez stronę internetową.
Jedzenie i picie
Te koszty najtrudniej oszacować, bo zależą od indywidualnych preferencji. My nie jadałyśmy w szczególnie drogich miejscach, ale też specjalnie na jedzeniu nie oszczędzałyśmy. Śniadania miałyśmy w hotelu, około południa zatrzymywałyśmy się na sałatce lub kawie i ciastku (ok. 10 EUR / 43 PLN), po południu piłyśmy duży kieliszek wina (ok. 8 EUR / 34 PLN), a wieczorem jadłyśmy kolację, na którą składała się duża sałatka, risotto lub pasta (razem z piciem ok. 15 EUR / 64,50 PLN). Koszt naszego dziennego wyżywienia w przeliczeniu na osobę wyniósł więc ok. 140 PLN, z czego przez trzy dni uzbierała się zawrotna suma ok. 420 PLN. Można było przeżyć za o wiele mniej, jeść rzadziej, nie pić wina i nie chodzić codziennie na kolację do restauracji. Nasz wyjazd z założenia nie był jednak wyjazdem budżetowym i świadomie pozwoliłyśmy sobie na ten kulinarny hedonizm.
Podsumowanie
Podsumowując wszystkie koszty, trzydniowy wyjazd do Mediolanu powinien zamknąć się w kwocie ok. 1500 PLN. W podobnej cenie można dostać tygodniowy pobyt w „ciepłym kraju” z oferty któregoś z popularnych biur podróży. Osobiście wolę jednak trzy dni w Mediolanie z programem bogatym w zwiedzanie i prawdziwe włoskie doznania kulinarne niż tydzień typowych wczasów w hotelu z basenem. Wybór zależy jednak od indywidualnych oczekiwań.
Na czym można, a na czym nie warto zaoszczędzić
Na pewno nie oszczędzałabym na biletach wstępu. Katedra w Mediolanie jest jedyna w swoim rodzaju i zdecydowanie warto zwiedzić ją od środka i z góry. Szczególnych wrażeń dostarcza spacer po dachu katedry i przyjrzenie się z bliska koronkowym marmurowym sztukateriom. Z kolei Ostatnia Wieczerza to chyba najsłynniejszy fresk świata – warto choć raz zobaczyć na własne oczy, jakich jest ogromnych rozmiarów (oglądając reprodukcje zupełnie nie wyobrażamy sobie skali) oraz sprawdzić, czy rzeczywiście kryje w sobie tajemnice.
Jeżeli więc szukać oszczędności, to na noclegach i wyżywieniu. Bardziej elastyczne pod tym względem osoby, z powodzeniem znajdą tani hostel albo mogą skorzystać z opcji Airbnb lub coachsurfingu. Spore oszczędności można też uzyskać na jedzeniu – wystarczy zrezygnować ze stołowania się w restauracjach i bazować na gotowych produktach ze sklepów. Przez trzy dni jest to opcja jak najbardziej akceptowalna, chociaż o wiele mniej przyjemna.
Mam ogromną nadzieję, że moja kalkulacja kosztów wycieczki do Mediolanu dostarczy wam sporo praktycznej wiedzy i pozwoli zaoszczędzić czas. Oczywiście, jeżeli będziecie potrzebować dalszych informacji, chętnie odpowiem na wasze komentarze lub maile. Pozostałe wpisy o Mediolanie możecie przeczytać tutaj.