Aż do teraz nie myślałam o Grudziądzu jako o miejscu o szczególnych walorach podróżniczych. Prawdę mówiąc, w ogóle nie myślałam wiele o Grudziądzu. Wiedziałam, że jest takie miasto na mapie. Mniej więcej wiedziałam gdzie. I tyle. Tak się jednak złożyło, że Grudziądz leżał idealnie po trasie w drodze powrotnej z Mazur Zachodnich. Zrobiłam w nim mały przystanek i teraz już wiem, że Grudziądz jest mocnym kandydatem do miana największego (pozytywnego) zaskoczenia sezonu turystycznego.
Jak zwiedzać Grudziądz?
Grudziądz leży nad Wisłą i wzdłuż jej brzegów biegnie główna trasa zwiedzania miasta. Zaczynamy od Bramy Wodnej, najbardziej charakterystycznej budowli Grudziądza, która stanowi fragment średniowiecznych murów miejskich. Dalej, zagłębiamy się w ulicę Spichrzową, wzdłuż której ciągnie się zespół spichlerzy. Najstarszy z nich powstał najprawdopodobniej przed 1346 rokiem. Spichlerze w Grudziądzu należą do Europejskiego Szlaku Gotyku Ceglanego. Najpiękniej prezentują się od strony rzeki. Warto więc zejść po stromych schodach przy Urzędzie Miejskim na Błonia Nadwiślańskie, by móc podziwiać je z tej perspektywy.
Trochę historii i Góra Zamkowa
Strategiczne położenie Grudziądza przy wiślańskim szlaku sprawiło, że historia miasta była dość burzliwa. Grudziądz stał się areną walk z pruskimi plemionami oraz wojen napoleońskich. Należał do Polski, do Zakonu Krzyżackiego, oblegali je Szwedzi. Krzyżacy wznieśli na Górze Zamkowej zamek, który był jedną z najważniejszych warowni w państwie Zakonu. Budowla była niszczona od czasu wojen napoleońskich po II wojnę światową. Obecnie nie zostało z niej nic ponad szczątkowe ruiny i odbudowaną przed kilkoma laty wieżę „Klimek”. Na szczęście żadna wojna nie jest w stanie zniszczyć zapierającego dech w piersiach widoku na Wisłę, który rozpościera się z Góry Zamkowej.
Na dobrą kawę w Grudziądzu
Będąc w Grudziądzu, obowiązkowo musimy się zatrzymać na kawę w „Fado Cafe”. Kawiarnia mieści się na urokliwej uliczce Mikołaja Reja, odchodzącej w bok od ulicy Spichrzowej. Nazwa trochę zaklina rzeczywistość, bo siedząc w ogródku pośród bujnej roślinności naprawdę możemy się poczuć jak gdzieś w Portugalii. Ponadto, mają tu mocną wiedeńską kawę, która potrafi postawić na nogi nawet najbardziej strudzonego wędrowca.
Mój pobyt w Grudziądzu był bardzo krótki, ale wystarczył, bym zapamiętała go jako miasto, w którym dobrze się przebywa i które dobrze się odkrywa. Myślę, że Grudziądz swoją atrakcyjnością śmiało dorównuje najpiękniejszym miastom w Polsce, a sprawia wrażenie znacznie mniej rozreklamowanego. Ma to jednak też swoje dobre strony. Nie ma tu tłumu turystów, co czyni Grudziądz idealnym miejscem na wycieczkę w czasach pandemii.
Jeżeli ciekawią Was pozostałe wpisy z podróży po Mazurach Zachodnich, kliknijcie tutaj.
Jadąc w Kujawsko-pomorskie zastanawiałem się nad wyborem pomiędzy znanym Toruniem i niezbyt znaną turystycznie Bydgoszczą. Grudziądz… nie wiem jakiego przymiotnika trzeba użyć, ale nawet nie wpadł mi nigdy do głowy… Jak widzę po Twoim wpisie, może tam być całkiem ciekawie :)
No, mówię Ci! Grudziądz to najlepsza niespodzianka :)
Zwiedzanie Grudziądza linią Wisły to najprostsza forma zwiedzania, oprócz tego co Pani zwiedziła jest jeszcze parę perełek godnych uwagi.
Cytadela grudziądzka – https://itgrudziadz.pl/project/cytadela-w-grudziadzu-twierdza-grudziadz-2/ jedyna twierdza nigdy nie zdobyta przez obce wojska. ( zwiedzanie tylko w wybrane terminy w roku )
Zlokalizowane nieco poniżej rynku mury miejskie z bardzo dobrze zachowaną fosą miejską https://archive.ph/z5Yp czy
Nowoczesna marina jachtowa https://itgrudziadz.pl/project/marina/ nad Wisłą w dawnym Porcie Schultza. Pałac Opatek z drewnianymi rzeźbami biskupów w wykuszach okiennych i wiele wiele innych zabytków sakralnych i wojskowych.
Polecam zrobić sobie bazę wypadową w GruCity i zwiedzać same miasto i okolice. Blisko wszak do szlaku Gotyk na Dotyk (liczne zamki), Borów Tucholskich, Warmi i Mazur, Pojezierza brodnickiego etc. etc.
Jako grudziądzanin z urodzenia mógłbym snuć opowieści i wskazywać miejsce godne uwagi :) Pozdrawiam
Bardzo dziękuję za wszystkie polecenia! Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś zawitam do Grudziądza 😊
Bardzo ciekawy wpis :) Foty przeurocze i klimatyczne. Czuje sie zachęcony do odwiedzenie Grudziądza turystycznie. Chociaż w ubiegłym roku byłem 4 razy, to niestety nie pozwiedzałem ;( Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo dziękuję za miłe słowa! 😀
Bardzo dziękuję, piękne miasto,mam ochotę zwiedzić, pozdrawiam Aleksandra
To ja dziękuję za komentarz i życzę, by wycieczka do Grudziądza doszła do skutku! 😊